SKS FORTUNA WYRY - strona oficjalna

Z 22 osobowej kadry na mecz z Rułami trenerowi Kupisowi do dyspozycji pozostało zaledwie 14 piłkarzy. Mimo to Trener tak ustawił drużynę, że zdołała ona przywieźć do Wyr 3 punkty.

Cały mecz był niezwykle wyrównany i zacięty, choć w pierwszej połowie dogodnych sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo. Gra toczona głównie w środkowej części boiska, przerywana była co chwila przez faule raz po jednej, raz po drugiej stronie.

W drugiej połówce Fortuna przeprowadziła kilka ładnych kombinacyjnych akcji, co na nierównym boisku było nie lada wyczynem. Najlepszą akcję Wyrzanie przeprowadzili w 60 minucie spotknia. Świetnie grający na lewej obronie Smykla idealnie wypuścił w bój Strzodę ładną podcinką. Ten popędził lewym skrzydłem i dograł Białemu żeby dostawił nogę "do pustaka". Biały jednak z odległości metra trafił piłką w głowę desperacko interweniującego bramkarza Rudołtowic, który ogłuszony tym uderzeniem długo nie podnosił się z murawy. Piłka wyleciała na rzut rożny.

Bardzo dobrze już kolejny mecz z rzędu prezentował się Mazi. Wysoki stoper Fortuny, wyskoczył najwyżej przy centrze bitej przez Oleja z rzutu wolnego. Bramkarz gospodarzy wyszedł do piłki, ale ta przeleciała koło niego i wpadła do siatki.

Do końca meczu pozostało jeszcze 20 minut i było jasne, że Ruły przycisną. Tak też się stało. Gospodarze zepchnęli Wyrzan do głębokiej obrony i niemal na stale zagościli na połówce gości. Z wielu rzutów rożnych wykonywanych przez piłkarzy z Rudołtowic niemal wszystkie kończyły się strzałami. Były to jednak, albo strzały niecelne, albo takie które nie mogły zaskoczyć bramkarza Fortuny. Daro jak zwykle prezentował najwyższy poziom. To jak obronił piłkę lecącą po rykoszecie w samo okienko bramki i to pod słońce, tylko potwierdziło jego wysoką klasę. 

Trzeba również pochwalić sędziego, który nie miał łatwego do prowadzenia spotkania. Nie dawał nabierać się na częste wymuszanie rzutów wolnych i karnych. Był stanowczy i konsekwenty. Trochę piłkarzy wykartkował, ale nie skrzywdził żadnej z drużyn i nie wypatrzył meczu.

Gratulacje Panowie. Ostatnie dwa mecze były niezwykle ciężkie, ale wszystko wskazuje na to, że już do końca sezonu wszystkie będą takie. Dlatego trzeba jeszcze ciężej pracować i walczyć o każdą piłkę aż do końca czerwca.

	0:1 (0:0)
LKS Rudołtowice-Ćwiklice		FORTUNA WYRY

2014-05-04, 17:00

Czas spotkania: 90 min.

 

 

 Informacje o kadrze FORTUNA WYRY

1. Dariusz Kopel   
2. Tomasz Smykla   
3. Tomasz Mazur     
4. Piotr Gałuszka   70" Dawid Banaś   
5. Tomasz Szołtysek    
6. Wojciech Białoń    
7. Kamil Strzoda   
8. Michał Olewiński  (1 asysta)   
9. Jakub Brzozowski    
10. Krystian Kaczyński   60" Mariusz Kozok   
11. Wojtek Moroń    

 Zawodnicy rezerwowi FORTUNA WYRY

1. Łukasz Hermann   

• Komentarzy [4]
• czytano: [687]
• DO