SKS FORTUNA WYRY - strona oficjalna

Mecz przebiegał w bardzo szybki tempie i na bardzo wysokim poziomie. Można smiało powiedzieć, że kto przyjechał aby obejrzeć to spotkanie nie będzie tego żałował. Dużo się działo pod obiema bramkami przez cały mecz. Pierwsza i jak się okazało jedyna bramka padła około 20 minuty pierwszej połowy. Niestety została strzelona przez gospodarzy. Zawodnik drużyny z Tychów był faulowany na 30 metrze od naszej bramki, za co sędzia podyktował rzut wolny. Wrzutka na długi słupek, gdzie wysoki obrońca z ZET-ki, ucieka obrońcy z Wyr i tylko dostawia głowę strzelając obok bezradnego Krecika. Fortuna przez cała resztę pierwszej połowy oraz drugą próbowała odrobić wynik meczu, jednak znowu nasza drużyna była nieskuteczna z przodu. ZET-ka nie była dłużna i także stwarzała sobie groźne sytuacje. Na szczęście ich strzały były albo niecelne, albo były blokowane, albo bronił Krecik, który był pewnym punktem w bramce. Od 80 minuty Fortuna kończyła mecz w 10-tkę, gdyż czerwoną kartką za wślizg z tyłu w nogi został ukarany Gufi. Pomimo przewagi liczebnej gospodarzy to przez te ostatnie 10 minut, Fortuna stwarzała sobie groźniejsze sytuacje i mogła doprowadzić do remisu.

Fortuna rozgrywa kolejne bardzo dobre spotkanie, jednak nie zdobywamy żadnego punktu. Może bardzo cieszyć oraz napawać optymizmem gra naszych zawodników. Grając na wyjeździe z liderem pokazali, że potrafią grać i walczyć do końca. Szkoda tylko, że nic nie wpadło z przodu, ale liczymy, że w następnych meczach skuteczność naszej drużyny wzrośnie i wreszcie zaczniemy wykorzystywać swoje okazje w meczu. 

Już w następną sobotę będzie do tego okazja. Do Wyr przyjeżdża Wisła Wielka. Będzie to zapewne bardzo trudny oraz ostry mecz, ale liczymy że 3 punkty zostaną w Wyrach. Serdecznie zapraszamy na godzinę 15:00 na boisko w Wyrach :)